Jednym z najczęściej wypłacanych świadczeń za nieszczęśliwe zdarzenia w miejscu pracy jest jednorazowe odszkodowanie z ZUS. Pieniądze te przysługują pracodawcom, pracownikom etatowym i zleceniobiorcom, których obejmuje ubezpieczenie wypadkowe. Poszkodowany ma prawo do pieniędzy nie tylko za zdarzenie w miejscu pracy, ale też za wypadek w drodze do pracy lub w podróży służbowej.
Podstawą wypłaty odszkodowania jest ubezpieczenie wypadkowe w ZUS. Należność za wypadek przy pracy dostaną pracownicy etatowi, będący na stażu i zatrudnieni na umowie zlecenia. Pieniądze przysługują też osobom zaangażowanym na podstawie umowy agencyjnej.
ZUS potraktuje nieszczęśliwe zdarzenie za wypadek w pracy, pod warunkiem, że w chwili, gdy do niego doszło, zostały spełnione 4 czynniki:
Mówiąc prościej, chodzi o każde zdarzenie, które sprawiło jakąś kontuzję u pracownika i doszło do niego, gdy poszkodowany wykonywał zlecone mu obowiązki służbowe.
Wśród nieszczęśliwych zdarzeń w pracy można wymienić wypadki:
Czynniki, które dyskwalifikują poszkodowanego z prawa do otrzymania pieniędzy za wypadek w drodze do pracy i w miejscu pracy, to:
Ustawa jednak szczegółowo określa sytuacje, w której pracownik ma prawo do odszkodowania, gdy doznał wypadku w trakcie drogi z lub do pracy. Chodzi bowiem o powrót możliwie najkrótszą drogą powrotną i pozostawanie w tym czasie w dyspozycji pracodawcy.
Wyobraź sobie pana Dawida, który doznał wypadku podczas powrotu z pracy do domu. Nasz bohater wyszedł z firmy i wsiadł do swojego samochodu. Po drodze przypomniał sobie, że ma do odebrania przesyłkę z poczty, więc pojechał po nią na drugi koniec miasta. Przy okazji wstąpił też do sklepu na drobne zakupy, potem wsiadł do auta i skierował się do domu. Tuż przy wjeździe na osiedle w auto pana Dawida uderzył inny rozpędzony pojazd. W takiej sytuacji poszkodowany nie ma prawa ubiegać się o odszkodowanie z tytułu wypadku w drodze do pracy, ponieważ nie jechał najkrótsza trasą i w czasie nieszczęśliwego zdarzenia nie był do dyspozycji swojego pracodawcy.
Odszkodowanie dostanie natomiast pani Barbara, która została wysłana przez szefa do innego miasta na spotkanie z klientem. Bohaterka podróżowała swoim samochodem i jechała najkrótszą trasą wskazaną przez nawigację GPS. Pani Barbara nie dotarła jednak na miejsce, ponieważ w trakcie drogi najechała na nieoznaczoną dziurę w jedni, straciła panowanie nad samochodem i uderzyła w nadjeżdżający pojazd. Poszkodowana przeżyła wypadek, ale była w ciężkim stanie i miała poważnie uszkodzony samochód.
Po zdarzeniu w drodze do firmy lub podczas powrotu do domu, poszkodowanemu nie przysługuje jednorazowe odszkodowanie z ZUS-u z tytułu wypadku w drodze do pracy. Może on wówczas ubiegać się jedynie o wynagrodzenie za niezdolność do pracy bądź zasiłek chorobowy, o ile czas leczenia i rehabilitacja będą się przedłużać.
W przypadku trwałych obrażeń poszkodowanemu przysługuje np. renta za niezdolność do pracy i świadczenie rehabilitacyjne. Zależnie od okoliczności i stopnia obrażeń, pracownik ma też prawo do:
Jeśli wskutek wypadku w drodze do pracy poszkodowany zmarł, członkowie jego rodziny mogą ubiegać się o rentę rodzinną, dodatek do renty rodzinnej oraz zadośćuczynienie.