Historia Pani Beaty – śmierć męża
Strata najbliższej osoby sprawia, że stajemy się bezsilni, osamotnieni. W stresie, żałobie działamy pod wpływem impulsu, czasem godząc się rzeczy, które nie są dla nas korzystne. Wydaje się, że tak powinno być. Tak było w przypadku pani Beaty, która na początku 2008 roku straciła męża. Uzyskała wówczas od ubezpieczyciela odszkodowanie w kwocie 35 tys. zł. Była przekonana, że ta kwota wyczerpała jej roszczenia.
We wrześniu 2022 r. sprawa trafiła do EuCO, które w imieniu Pani Beaty zgłosiło dalsze roszczenia o zadośćuczynienie za śmierć osoby najbliższej. Dzięki działaniom naszych specjalistów, ubezpieczyciel dwukrotnie przyznał dodatkowe środki na rzecz pani Beaty. Najpierw w październiku 24 tys. zł, a potem w listopadzie kolejne 41 tys. zł. Pieniądze zostały przekazane zgodnie z obowiązującą w Europejskim Centrum Odszkodowań zasadą podzielonej płatności. Pani Beata otrzymała od firmy ubezpieczeniowej należne pieniądze bezpośrednio na swoje konto. Na rzecz EuCO ubezpieczyciel przekazał jedynie ustalone umową wynagrodzenie. To obecnie najbezpieczniejsza forma wypłaty pieniędzy dla klientów. W tej sprawie dzięki pomocy profesjonalnego pełnomocnika ? Europejskiego Centrum Odszkodowań ubezpieczyciel przyznał na rzecz Pani Beaty dodatkowe świadczenie w kwocie łącznej na poziomie 65.000 zł.
Wiemy, że żadne pieniądze nie przywrócą życia. Jednak w sytuacjach, kiedy ktoś odchodzi, pozostali nagle znajdują się w trudnej sytuacji, w której niejednokrotnie sami nie potrafią sobie poradzić. Pracownicy EuCO to nie tylko specjaliści, którzy wiedzą jak skutecznie walczyć z ubezpieczycielami. To często ci, którzy słuchają, rozmawiają, zwyczajnie są. Dziękujemy za zaufanie.