W 1999 r. Pani Gabriela została potrącona przez samochód, w wyniku czego doznała urazu wielomiejscowego. W ciągu dwóch lat towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło Pani Gabrieli łącznie niemal 67 tys. zł, a ostatnia wypłata w wysokości 30 tys. została przekazana na mocy "ugody".
EuCO przystąpiło do sprawy w 2018 r. i wykazało, że w podpisanej w sprawie ugodzie brak informacji, że Poszkodowana zrzeka się roszczeń. Ponadto po zapoznaniu się z kompletną dokumentacją medyczną wykazaliśmy, że bezpośrednio po wypadku (podczas pobytu w pierwszej placówce medycznej) doszło do pourazowego wylewu podsiatkówkowego i wybroczyn śród i podsiatkówkowych nerwu wzrokowego lewego skutkującego pogorszeniem widzenia w oku lewym, czego nikt wcześniej zajmujący się sprawą nie zauważył. Towarzystwo uznało "nowy" uraz za związany z wypadkiem, jednak odmówiło dopłat w sprawie wskazując, na zmianę wartości pieniądza. Wg towarzystwa wypłacona w 2001 r. kwota niemal 70 tys. zł miała wówczas wartość ponad 143 tys. zł w chwili obecnej.
Mimo oporu towarzystwa, działania EuCO zmusiły je do zaakceptowania ugody na poziomie nieco ponad 200 tys. zł łącznie, co dało dopłatę w wysokości 57 tys. zł. Decyzja o jej podpisaniu zapadła za zgodą Klientki, po konsultacji z Radcami Prawnymi EuCO. W ich ocenie, biorąc pod uwagę całokształt okoliczności sprawy i aktualny stan Poszkodowanej ugoda na wynegocjowanym poziomie jest bardzo korzystna. Sama Poszkodowana była bardzo zadowolona z rezultatów pracy naszych prawników, ponieważ nie spodziewała się, że otrzyma jeszcze jakiekolwiek świadczenia w związku z tak odległym w czasie (w jej ocenie) wypadkiem.